czwartek, 12 kwietnia 2012

biedronka

Cześć.
Taka ładna pogoda za oknem a ja muszę się uczyć chemii. To jest chyba najgorszy przedmiot jak może być.
Słońce świeci, trawka zielona ptaki ćwierkają. I jest wiosna. Oby tak tylko zostało. Tak pięknie i tak ciepło.
Ostatnio byłam z bratem na spacerku i znaleźliśmy biedronkę. Filip kiedy wziął ją na palca, nasikała mu. Hahaha ^^ Ale i tak było bardzo fajnie : D


Miłego dnia, i życzcie mi jutro powodzenia na sprawdzianie : P 

4 komentarze: